Świadomość konsumencka jest na coraz większym poziomie i dotyczy również zakupu materaców do spania.  W trosce o nasze zdrowie przykładamy do tego aspektu dużo większą wagę niż przed laty i jesteśmy gotowi poświęcić więcej czasu, aby dokonać idealnego wyboru. Większość klientów zanim zdecyduje się pójść do salonu z materacami aby je przetestować, najpierw poszukuje ogólnych informacji na temat produktu oraz porównuje wybrane cechy i parametry techniczne. Natłok informacji, które możemy pozyskać na przykład w internecie powoduje, iż bardzo często takie pojęcia jak elastyczność punktowa materaca, bądź elastyczność powierzchniowa są przez nas pomijane, bądź w ogóle o nich nie słyszeliśmy. 


Dlaczego elastyczność materaca jest tak ważna?

Niezależnie od rodzaju materaca jego elastyczność jest jednym z najważniejszych parametrów na który powinniśmy zwracać uwagę. Atrybut ten w dużej mierze będzie decydował o tym, czy po przespanej nocy obudzimy się wypoczęci a nasz organizm będzie w pełni zregenerowany, czy wręcz odwrotnie, będziemy zmęczeni a dodatkowo źli na materac i być może na samych siebie, że wydaliśmy pieniądze na materac a on nie spełnia swojego zadania.


Elastyczność punktowa

Wysoki stopień elastyczności punktowej w materacu to cecha, która gwarantuje że będzie się on uginał tylko w miejscu nacisku. Zapewnia to płynne układanie się materaca do naturalnych krzywizn kręgosłupa oraz minimalizuje a w przypadku niektórych rodzajów całkowicie redukuje nacisk jaki wkład materaca może wywierać na organizm użytkownika. W takim przypadku ciało jest idealnie podparte na całej długości i tylko wtedy zarówno mięśnie jak i stawy będą wypoczęte. A zdrowy sen gwarantuje również dobre samopoczucie i energię do pracy w ciągu dnia. Elastycznością punktową na najwyższym poziomie charakteryzują się materace piankowe, zarówno termoelastyczne jak i wysokoelastyczne. Jednak  i w tym przypadku musimy zwrócić uwagę na ich gęstość oraz zastosowanie dodatków uszlachetniających jak na przykład duża zawartość naturalnych komponentów. Słabej jakości pianka nie będzie ulegać należycie pod ciężarem ciała i nie podeprze go właściwie.   


Elastyczność powierzchniowa

Elastyczność powierzchniowa to całkowite zaprzeczenie idei prawidłowego podparcia kręgosłupa. Polega ona na tym, że pod punktowym naciskiem ulega duża powierzchnia materaca. Powoduje to efekt braku podparcia niektórych części ciała. Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy śpimy w pozycji na boku i nasze barki wywierają duży nacisk na wkład. Materac zamiast ulec tylko w miejscu nacisku, ugina się również pod lędźwiami, czyli tam gdzie powinien dawać nieco sztywniejsze podparcie a w skrajnym przypadku ugięcie to postępuje dalej na biodra i nogi. W efekcie odcinek lędźwiowy, czyli ten z którym mamy najczęściej problemy (dyskopatia, przepukliny międzykręgowe) niejako wisi w powietrzu, utrzymywany w prawidłowej pozycji tylko siłą mięśni, które po pierwsze powinny w tym czasie odpoczywać po całym dniu a po drugie nie są w stanie utrzymać się tak przez całą noc. Ta sytuacja wpłynie bardzo negatywnie na nasz organizm i spowoduje zmęczenie a co bardziej istotne ból kręgosłupa.

Materace bonellowe to najlepszy przykład słabej elastyczności, czyli tzw. powierzchniowej. W tym rozwiązaniu wszystkie sprężyny są ze sobą połączone i działają razem uginając się dużymi połaciami. Dodatkowo osoba śpiąca obok nas będzie odczuwać każdą zmianę naszej pozycji. Właściwości ortopedyczne w tym przypadku są wręcz ujemne i jest to rozwiązanie zdecydowanie niepolecane. Niestety zbliżone odczucia będziemy mieli na materacach w których zastosowano płytę kokosową ale o tym pisaliśmy w innym artykule.